LUBIN/KRAJ. 19. stopień zasilania, KGHM – jesteśmy bezpieczni (WIDEO)

kghm_polska_miedz_sa_640x0_rozmiar-niestandardowyBraki prądu w całym kraju. Wprowadzono 19. stopień zasilania, co oznacza, że wszystkie firmy mają obowiązek zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. KGHM, jako największy w Polsce odbiorca prądu, może mieć spory problem, jeżeli sytuacja się nie poprawi.

– Na razie jesteśmy bezpieczni – mówi Dariusz Wyborski, rzecznik miedziowej spółki. – Jesteśmy w dobrej sytuacji, ponieważ mamy własne moce energetyczne. Część należy do Energetyki z naszej grupy kapitałowej. Mamy także nowe bloki parowo-gazowe w Głogowie i Polkowicach – tłumaczy.

Te źródła są jednak niewystarczające, by funkcjonował cały KGHM, dlatego kupuje on także energię z zewnątrz. Ma podpisane porozumienie z Tauronem. Tam zapisane są zasady zużycia energii przy każdym ze stopni zasilania.

– Niektóre maszyny nie są kluczowe w procesie produkcji. Dobrze wiemy, kiedy musimy je wyłączać – mówi rzecznik miedziowej spółki.

Co jednak, gdy upały nie odpuszczą, a stan wód w rzekach się nie podniesie, a tym samym nadal odczuwalne będą braki w dostawie energii?

– Jeśli potrwa to dłużej możemy mieć problem, ale myślę, że sobie poradzimy. Teraz nasi pracownicy są bezpieczni i jesteśmy też bezpieczni technologicznie. Wyobraźmy sobie jednak, jak w przypadku braku prądu ewakuować ludzi z kopalni lub co stałoby się z piecem, w którym jest roztopiona miedź – mówi Dariusz Wyborski.

Przypomnijmy, że 19. stopień zasilania obowiązuje codziennie od godziny 10 do 17.

Jeden lub dwa dni nie są problemem. Jeżeli sytuacja trwałaby dłużej, musielibyśmy się liczyć ze sporymi ograniczeniami. Pytanie tylko, czy tak dalece idącymi, by miały bezpośredni wpływ na produkcję – podsumowuje Wyborski.

Zobacz także: 

Dodaj komentarz