Tragiczny weekend na drodze w Osieku sprawił, że pracownicy GDDKiA postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Przed łukiem, okrzykniętym przez kierowców tutejszym zakrętem śmierci pojawiły się znaki ostrzegające przed wypadkami- podaje lubin.pl. – Mamy nadzieję, że zwrócą one uwagę kierowców na ograniczenie prędkości i sprawią, że nie będzie już wypadków tym miejscu – liczy rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Michał Radoszko.
Dwa śmiertelne wypadki w tak krótkim czasie, do tego dokładnie w tym samym miejscu – to bilans ostatnich kilku dni na odcinku drogi krajowej nr 3 w Osieku.
W piątek po południu doszło tam do wypadku ciężarówki i osobowego opla, którego kierowca, 62-letni lubinianin, zginął na miejscu. Dwa dni później śmierć w tym samym miejscu poniósł 23-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego w województwie lubuskim, którego renault 50 metrów dalej zderzyło się z fordem.
– To był wyjątkowo tragiczny weekend – dwa śmiertelne wypadki w tym samym miejscu. Postanowiliśmy więc zareagować. Przed zakrętem w Osieku ustawiono znaki przestrzegające przed wypadkami i przypominające o ograniczeniu prędkości do 70km/h. Dodatkowo prowadzimy rozmowy z lubińską policją, by wspólnie zadbać o bezpieczeństwo kierowców przejeżdżających tą drogą – zapewnia rzecznik GDDKiA, Michał Radoszko.
MAF
