Silne tąpnięcie obudziło dziś wielu mieszkańców miasta. Lubinem zakołysało po godzinie trzeciej. Wstrząs miał miejsce na oddziale G-2 w kopalni Lubin.
– W rejonie zagrożenia nie było ludzi. To był wstrząs samoistny o sile 2,5 x 107 na głębokości 850 metrów – mówi Anna Osadczuk z Departamentu Komunikacji Społecznej i CSR w KGHM Polska Miedź S.A.
Drugi raz zatrzęsło o godzinie 6:43.
– Wstrząs był efektem kontrolowanych strzałów pod ziemią. Po zdetonowaniu ładunków wybuchowych trwało wyczekiwanie na odprężenie skał. W tym czasie nie było tam pracowników – mówi Anna Osadczuk.
SIL/ fot. zdjęcie ilustracyjne