LUBIN. Zafascynowani nauką (WIDEO)

IMG_7063Żywe lekcje historii, alchemia czerwonego złota oraz cuda współczesnej medycyny – to tylko kilka z atrakcji, jakie przygotowano dla dzieci i młodzieży podczas 18. Dolnośląskiego Festiwalu Nauki w Centrum Kultury „Muza” w Lubinie. Organizatorzy próbują w nieco inny sposób zainteresować młodych ludzi nauką.

W lubińskiej Muzie najmłodsi nie tylko zobaczyli m.in., jak powstawało państwo polskie, ale też mogli wcielić się w rolę prawdziwych rycerzy.

– Opowiadaliśmy historię naszych pierwszych władców, ale także chrztu. Pokazaliśmy, dlaczego mieliśmy kiedyś wielu bogów, a teraz mamy jednego – opowiada Tomasz Miękus, artysta grupy Pokazy Historyczne pl.

Organizatorzy festiwalu twierdzą, że młodych ludzi łatwiej można zachęcić do nauki właśnie przez nieco inną niż na lekcjach formę.

– Nauka to nie tylko droga życia to także fascynacja – mówi prof. Kazimierz Orzechowski, koordynator Dolnośląskiego Festiwalu Nauki.

W Centrum Kultury „Muza” Dolnośląski Festiwal Nauki organizowany jest po raz trzeci. Za każdym razem lubińska Muza tętni życiem. W dwudniowej imprezie biorą udział tysiące dzieci i młodzieży.

– Przez dwa dni zajęcia są prowadzone wg harmonogramu od 9 do 14. Można powiedzieć, że nie ma gdzie wetknąć szpilki – mówi Małgorzata Życzkowska-Czesak, dyrektor CK „Muza” w Lubinie.

IMG_7078Goście mogli także poznać ludzi o nietypowych zainteresowaniach, takich jak np. kolekcjoner dzwonków. Marian Łysakowski jest przewodnikiem turystycznym. Dzwonki z jego zbiorów pochodzą z całego świata. Jak twierdzi każdy jest niepowtarzalny i urzeka swoim brzmieniem.

– Posiadam w swojej kolekcji dzwonek czterech ewangelistów. Kiedy kupuję jakiś dzwonek najważniejszy jest dźwięk, jaki wydaje a nie wygląd – mówi Marian Łysakowski, kolekcjoner dzwonków.

Zobacz także: 

Dodaj komentarz