– To już ostateczny i nieprzekraczalny termin – zapewnia Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina. 2 czerwca o 9.30 Centrum Edukacji Przyrodniczej otworzy swoje podwoje dla mieszkańców.
Większość lubinian zapewne powie „nareszcie”, bo otwarcie Parku Wrocławskiego obiecywano już wielokrotnie.
– Nie ma się czemu dziwić. Mieszkańcy widzą, że ten park jest prawie gotowy. Chcieliby już zaprowadzić do niego swoje dzieci. Do tej pory nasze plany bardzo krzyżowała pogoda. Zresztą jest tak do dzisiaj – mówi Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina. – Trzeba jednak wreszcie ten park otworzyć. Pogoda nadal nie sprzyja, ale sorry, taki mamy klimat – dodaje rzecznik.
Władze miasta nie przewidują w ramach otwarcia Centrum Edukacji Przyrodniczej dodatkowych atrakcji.
– Niewątpliwą atrakcją jest sam park i to, co dokładnie się w nim znajduje. Wszyscy widzą, że są to olbrzymie figury dinozaurów i ptaszarnia, ale jest tam też wiele rzeczy, których na pierwszy rzut oka zza płotu nie widać. Takim bardzo fajnym miejscem jest paleontologiczne wykopalisko, czyli przykryte piaskiem miejsce, w którym dzieci mogą wykopywać sobie szczątki dinozaura i bawić się w paleontologów – opowiada Mamiński.
Inauguracja CEP-u rozpocznie się przy bramie głównej Parku Wrocławskiego. Zaproszenia dostały szkoły podstawowe i przedszkola, jednak na otwarcie może przyjść każdy. Wstęp do parku będzie bezpłatny.
DRM/FOT. ARCHIWUM
czy do parku będzie można wejść z psem- tak jak do normalnego parku? oczywiście sprzątając po nim w razie potrzeby.