Silny wstrząs odczuli po południu mieszkańcy Lubina i okolicznych miejscowości. Żaden z pracowników kopalni nie został poszkodowany.
Wstrząs nastąpił o godz. 17.40. Był pochodną robót strzałowych prowadzonych na oddziale G-2 Zakładów Górniczych Lubin. Jego siła wyniosła – 9,9 x 10^6 dżula, przez co był wyjątkowo mocno odczuwalny. Na szczęście żaden z górników nie ucierpiał.
– W tym rejonie prowadzone były tzw. strzelania grupowe na siedmiu przodkach. Wstrząs nastąpił 17 sekund po wystrzale. Wszyscy pracownicy zostali natychmiast wycofani w bezpieczne miejsce i nikt nie został poszkodowany – wyjaśnia Jolanta Piątek, rzecznik prasowy miedziowej spółki.