Na jednym z najbardziej kolizyjnych skrzyżowań w Lubinie, a więc w miejscu, gdzie przecinają się ulice Jana Pawła II z Bolesławiecką powstanie rondo turbinowe. Takie rozwiązanie ma zapewnić płynny i bezpieczny przejazd.
– Ronda to jedne z najbezpieczniejszych skrzyżowań, szczególnie ronda jednopasmowe. Przy rondach wielopasmowych statystyki są już odrobinę gorsze, zdarza się więcej kolizji. W tym przypadku mamy do czynienia z rondem dwupasmowym, ponieważ na tym skrzyżowaniu musieliśmy wykluczyć budowę ronda jednopasmowego. Zatem postanowiliśmy zdecydować się na rondo turbinowe, które projektuje się w taki sposób, aby pojazdy poruszające się po pasie zewnętrznym jak i wewnętrznym nie kolidowały ze sobą, to znaczy, że odpowiedni pas ruchu należy zająć już przed wjazdem na rondo – tłumaczy Zdzisław Przepiórski z wydziału infrastruktury Urzędu Miejskiego w Lubinie.
Niebawem lubiński magistrat ogłosi przetarg, wyłoniony z niego wykonawca będzie miał około dwóch miesięcy na wybudowanie ronda.
DRM