Młodzi wolontariusze z Naroczyc odwiedzili lubińskie hospicjum. Wszystko po to, by przed świętami obdarować pacjentów placówki. Nie chodzi tu o drogie prezenty, ale własnoręcznie wykonane przez dzieci ozdoby choinkowe.
Wolontariusze przed świętami obdarowują pacjentów lubińskiego hospicjum wyjątkowymi prezentami. Wyjątkowymi, bo pracują nieraz cały rok, aby zebrać pieniądze i stworzyć małe dzieła sztuki, takie jak bombki, które w tym roku trafiły do podopiecznych placówki.
– U dzieci otwierają się serca i rośnie w nich dobroć, kiedy to robią – mówi Wiera Zgobik, opiekun wolontariatu „Dzieci z Naroczyc”.
Maluchy chętnie poświęcają swój czas i chcą pomagać. W tym roku to szósta taka wizyta dzieci z Naroczyc w lubińskim hospicjum. Do działania najmłodszych zachęca opiekunka wolontariatu, która sama od kilku lat walczy z rakiem.
– Praca w wolontariacie daje mi ogromnego „powera”. Chorym nawet taka bombka daje radość – dodaje Wiera Zgobik.
Chociaż dzieci nie spotykają się z pacjentami, to dla podopiecznych hospicjum taka wizyta jest szczególna – mówi Zbigniew Warczewski prezes Stowarzyszenia „Palium”. – Te rzeczy którymi obdarowują pacjentów dają taki promyk nadziei – dodaje.
Nie obyło się bez podziękowań dla wolontariuszy. Kolejną wizytę opiekunka wolontariatu z Naroczyc planuje tuż przed świętami, aby tradycyjnie podzielić się opłatkiem z pacjentami.
zobacz także:
