LUBIN. Posłanka PO bez prawa jazdy (AKTUALIZACJA, WIDEO)

Drozd103 km/h w terenie zabudowanym. Z taką prędkością przez Lubin jechała posłanka Platformy Obywatelskiej Ewa Drozd. Ze względu na immunitet policjanci nie mogli ukarać kobiety mandatem ani punktami karnymi, ale posłanka straciła prawo jazdy na trzy miesiące. – Chcę ponieść wszystkie konsekwencje swojego czynu – powiedziała nam posłanka.

– Kierująca toyotą przekroczyła prędkość o 53 km/h w terenie zabudowanym – mówi Jan Pociecha, rzecznik prasowy KPP Lubin.

Kobieta przedstawiła funkcjonariuszom legitymację poselską, która chroni ją przed niektórymi konsekwencjami prawnymi. Funkcjonariusze zatrzymali posłankę na wylocie z Lubina w stronę Wrocławia obok Castoramy.

– Chciałabym zapłacić mandat i przyjąć punkty karne – mówi posłanka PO. – Jechałam na lotnisko do Warszawy. Przyznaję, że nie spojrzałam na licznik – tłumaczy Ewa Drozd.

Zobacz także:

Dodaj komentarz