
Pijany kierowca nie zatrzymał się na wezwania policjantów i wjechał w radiowozy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W piątek około godziny 23 lubińscy policjanci zostali poinformowani, że mazdę, która jedzie przez Lubin, najprawdopodobniej prowadzi pijany kierowca.
– Funkcjonariusze próbowali zatrzymać samochód. Jednak kierowca nie reagował na sygnały ani polecenia policjantów i na ulicy Przemysłowej wjechał w dwa radiowozy, które zagrodziły mu drogę – relacjonuje starszy aspirant Sylwia Serafin z lubińskiej policji.
Kierowca mazdy, 38-letni mieszkaniec Wołowa, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Gdy tylko wytrzeźwieje, przeprowadzone z nim zostaną czynności procesowe.
Na szczęście w wyniku zderzenia mazdy z radiowozami nikt nie ucierpiał.