LUBIN. Ogień w Zespole Szkół nr 1

IMG_2874Różnobarwne płomienie rozpaliły dziś pracownice wydziału chemii Politechniki Wrocławskiej w Zespole Szkół nr 1 w Lubinie. W ramach trzeciej edycji Festiwalu Edukacji Zawodowej w lubińskiej szkole górniczej zaplanowano wiele warsztatów i zajęć, które mają zachęcić gimnazjalistów do nauki właśnie w tej placówce.

Gimnazjaliści, którzy przyszli na Festiwal Edukacji Zawodowej do Zespołu Szkół nr 1 mogli zobaczyć między innymi, w jaki sposób za pomocą różnych roztworów chemicznych zmienia się kolor płomienia. W ramach warsztatów chemicznych przeprowadzono wiele ciekawych doświadczeń, które miały pokazać młodzieży inną stronę chemii, jak doświadczenia z ciekłym azotem, które zawsze wzbudzają duże zainteresowanie, czy też takie eksperymenty, w których używano sztucznej krwi.

– W szkole na zwykłych lekcjach chemii brakuje doświadczeń, są tylko wzory i sucha, zawiła teoria, a to właśnie eksperymenty potrafią zainteresować uczniów. Dzięki temu młodzi ludzie zastanawiają się, co takiego się dzieje, jak to wyjaśnić, że na przykład, gdy dodamy do siebie dwa bezbarwne roztwory wyjdzie nam z tego piękny kanarkowy kolor – tłumaczy Agnieszka Świst z wydziały chemicznego Politechniki Wrocławskiej. – Mam nadzieję, że te doświadczenia, które pokazujemy młodzieży odrobinę przybliżą im chemię i zachęcą do nauki tego przedmiotu – dodaje.

IMG_2871Dyrektor lubińskiego Zespołu Szkół nr 1 zapewnił, że do pierwszych klas techników i szkół zawodowych nowym roku szkolnym zostanie przyjętych ponad 400 absolwentów gimnazjów.

–  Są u nas klasy bardziej i mniej oblegane, a zatem do jednym jest się trudniej dostać niż do drugich. Niewątpliwie żeby się dostać do technikum trzeba spełnić pewne minimum na poziomie rekrutacji, a więc trzeba mieć co najmniej dostateczne oceny na świadectwie no i wykazać się pozytywnym wynikiem egzaminu gimnazjalnego – mówi Paweł Klimaszewski , dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Lubinie.

Trzecią edycję Festiwalu Edukacji Zawodowej w Zespole Szkół nr 1 w Lubinie zaplanowano na dwa dni.

DRM

Dodaj komentarz