LUBIN. Na koniec zagrali Skaldowie

Koncertem Skaldów zakończyły się tegoroczne festiwale kwiatów i roślin oraz piwa. Pogoda przez większość imprezy dopisała, więc i odwiedzających było sporo.

Gdy te festiwale organizowano w Lubinie pierwszy raz, wystawców było zaledwie 35. Tym razem na lubińskich błoniach swoje stoiska rozstawiło 112. Organizatorzy wstępnie szacują, że w tym roku i odwiedzających było więcej niż poprzednio, przypominając, że w ubiegłym roku sprzedano na oba festiwale w sumie 17 tysięcy biletów.

Festiwale kwiatów oraz piwa trwały trzy dni. Jak zwykle można było kupować kwiaty oraz złocisty trunek, ale też skorzystać z kilku innych atrakcji. Dla najmłodszych utworzono Strefę Dziecka, gdzie bawili się i tworzyli. Starsi mogli wziąć udział w warsztatach rzemieślniczych, carvingu czy florystycznych.

Dzisiaj, na koniec, na błoniach odbyły się koncerty. Na scenie wystąpili: Kuba Kowaliszyn, Janek Samołyk, Zejman i Garkumple oraz Skaldowie. Publiczność musiała się już jednak bawić w deszczu.

.

Dodaj komentarz