Dwanaście lat w więzieniu może spędzić 56-letni lubinianin, który przez wiele lat molestował pasierbicę i wnuczkę. Na szczęście młodsza z dziewczynek po dwóch latach odważyła się powiedzieć mamie o horrorze, jaki przeżywała przez dziadka. Lubińska prokuratura postawiła mężczyźnie akt oskarżenia.
Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy młodsza z dziewczynek, wówczas sześciolatka opowiedziała swojej mamie, że jej dziadek wykorzystuje ją seksualnie. Wówczas również ciocia dziewczynki, 13-letnia obecnie pasierbica pedofila, potwierdziła, że i ją mężczyzna wcześniej molestował.
– Prokurator przesłuchał dziewczynki, w dopuszczalny przez nasze procedury sposób. Biegły psycholog stwierdził, że zeznania dziewcząt są wiarygodne. Są szczere i autentyczne. Nie mieliśmy, żadnych wątpliwości co do tego, że dziewczynki mówią prawdę, co było podstawą do przedstawienia mężczyźnie zarzutów molestowania seksualnego obu pokrzywdzonych – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokuratura Rejonowa w Lubinie ustaliła, że 56-letni mężczyzna molestował obydwie dziewczynki w latach 2008 -2013. Najpierw do tzw. innych czynności seksulanych zmuszał swoją pasierbicę. Było to w latach 2008 – 2010. Kiedy dopuścił się tego po raz pierwszy dziewczynka miała dziewięć lat. Gdy skończyła trzynaście, najwidoczniej przestała wzbudzać zainteresowanie pedofila. Zaczął on molestować swoją wnuczkę, która w tym czasie miała zaledwie cztery latka. Koszmar dziecka trwał od roku 2011 do 2013. 56-letni lubinianin został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
– Ten mężczyzna werbalnie nie przyznał się do popełnienia przestępstwa, jednak w trakcie przesłuchania złożył wyjaśnienia, w których twierdził, że rzeczywiście dochodziło do takich sytuacji, kiedy rozbierał i dotykał dziewcząt. Natomiast według niego nie miało to tak poważnego przebiegu, jak opowiadały i nie zdarzało się tak często, jak sugerowały to dziewczynki – dodaje Łukasiewicz.
Biegły psychiatra stwierdził, że mężczyzna jest poczytalny i zdawał sobie sprawę ze swoich czynów i ich konsekwencji. Seksuolog natomiast stwierdził u 56-latka symptomy pedofilii heteroseksualnej. Za swoje czyny 56-latek odpowie przed sądem. Za czyny, których się dopuścił grozi od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.
DRM/FOT. ARCHIWUM