LUBIN. Kukiz’15 chyli się nad losem lubinian (WIDEO)

konferencja-kukiz15-766x511Po raz pierwszy od wyborów posłowie Kukiz’15 zainteresowali się tak żywo problemami lubinian. Jeden z nich, Jarosław Porwich z Gorzowa, zorganizował dziś konferencję prasową w sprawie zmian w komunikacji zbiorowej. To pierwsza wizyta posła w lubińskim biurze Kukiz’15 od czasów jego otwarcia w czerwcu ubiegłego roku.

– Działalność posłów Kukiz’15 koncentruje się bardzo mocno w terenie, tam gdzie są zgłaszane sygnały od obywateli, że coś idzie w nie najlepszym kierunku. Od początku stycznia mamy szereg takich sygnałów od mieszkańców Lubina, którzy okazują swoje niezadowolenie dotyczące funkcjonowania komunikacji zbiorowej, którzy mają zastrzeżenia co do częstotliwości i zasięgu tej komunikacji – tłumaczy swoją obecność w Lubinie poseł Jarosław Porwich.

Posła zastanawia fakt, że organizacją komunikacji zbiorowej zajmuje się w naszym mieście starostwo powiatowe.

– To jest sytuacja anormalna, nie wiem, dlaczego przyjęto taką konstrukcję, niepraktykowaną nigdzie w kraju. Lubin stanowi ewenement w skali Polski – dziwi się poseł, potwierdza jednak, że nie rozmawiał w tej sprawie ani z organizatorem Lubińskich Przewozów Pasażerskich, ani z autorami internetowej petycji, a zaniepokojony sytuacją w naszym mieście skierował swoje kroki prosto do lubińskiego magistratu.

– Udało nam się dzisiaj spotkać z panem prezydentem. Na pytanie, dlaczego takie ograniczenia w komunikacji mają miejsce, prezydent odpowiedział „ludzie narzekali, narzekają i będą narzekać”. Dziwi mnie ta ignorancja, prezydent wykazuje się dużą butą. Ta buta jest chyba niepokojąca, dla mnie i mieszkańców na pewno też – relacjonuje spotkanie poseł i zapowiada, że w najbliższych dniach wyśle do prezydenta pismo zawierające szereg szczegółowych pytań.

Szczegółów tych nie chciał tym razem zdradzić, obiecał za to dziennikarzom, że podzieli się otrzymaną odpowiedzią. Zapowiedział także, że do Lubina, być może już w lutym, przyjedzie sam szef partii: – Paweł Kukiz jest osobą bardzo zapracowaną, ale, proszę mi wierzyć, w naszych rozmowach bardzo często-gęsto wspomina temat „miasto Lubin” – zapewnia poseł.

Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina informuje, że nie było żadnego oficjalnego spotkania prezydenta z reprezentantami Pawła Kukiza. – Co więcej, przedstawiciele Kukiz’15 pomylili adresata. Wszystkie pytania i skargi powinni kierować do starostwa powiatowego jako organizatora powiatowej komunikacji zbiorowej. Miasto już się tym nie zajmuje – mówi Mamiński.

Dodaj komentarz