LUBIN. Bombowe alarmy sparaliżowały prace sieci handlowej

bomba (4)Ewakuacja pracowników, blokada drogi, zaangażowanie wszystkich możliwych służb – to efekt informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego w jednej z hurtowni spożywczych w Lubinie. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nie jedynej. Bombowe alarmy ogłoszone zostały w 160 placówkach tej sieci w całej Polsce.

Ta lubińska hurtownia – jest jedną z wielu, w której dziś – tuż przed długim weekendem praca została sparaliżowana.

– Informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego przekazana została faksem ok. godz. 12.00 – mówi Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Ewakuowanych zostało 12 osób, dla celów bezpieczeństwa odłączonych został gaz, na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna, pogotowie  ratunkowe, energetyczne i gazowe – dodaje oficer prasowy.

Nieoficjalnie wiadomo, że informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego dotyczyła 160 placówek tej sieci handlowej.

Odkąd zmieniło się prawo, fałszywy alarm nie jest już wykroczeniem ale przestępstwem zagrożonym karą ośmiu lat pozbawienia wolności oraz kosztami postępowania. Godzina pracy wszystkich zaangażowanych w takich sytuacjach służb to ok. dwóch i pół tys. zł. Pomnożenie kilkugodzinnych akcji przez 160 da niebatelną kwotę, którą obciążony zostanie sprawca, jeśli oczywiście uda się go namierzyć.

MG/FOT. LUBIN.PL

Dodaj komentarz