Dwóch mężczyzn napadło przypadkowego mieszkańca Lubina, który akurat przechodził obok ich znajomej. Jeden z nich w dodatku próbował siłą powstrzymać interweniujących policjantów. Napastnicy mieli ponad dwa promile w organizmach.
Wszystko zaczęło się od tego, że 24-letni i 22-letni lubinianie pili alkohol w jednym z lokali na terenie miasta.
– W pewnym momencie do jednego z nich zadzwoniła znajoma z pytaniem gdzie są. Gdy uzyskała informację, że w lokalu stwierdziła, iż w takiej sytuacji poszuka sobie innego towarzystwa. To bardzo nie spodobało się rozmówcy wraz ze swoim kompanem ruszyli na poszukiwanie kobiety – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin.
Spotkali kobietę w centrum Lubina. Agresję wzbudził w nich przechodzący obok niej, przypadkowy mężczyzna. Postanowili go zaatakować. Bili do tego stopnia, że poszkodowany upadł na ziemię. Leżącego nadal bili pięściami i kopali po całym ciele.
– O całym zdarzeniu dyżurnego lubińskiej policji powiadomił świadek. Gdy policjanci przyjechali na miejsce obezwładnili jednego ze sprawców, drugi próbował go uwolnić szarpiąc policjanta, nieskutecznie. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania mieli ponad 2 – promile alkoholu w organizmie – informuje Pociecha.
Mężczyźni trzeźwieją w areszcie. 24-letni mieszkaniec Lubina odpowie za pobicie oraz zmuszanie interweniujących policjantów do zaniechania swoich czynności służbowych. 22-latek odpowie za pobicie. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
DRM/FOT. ZDJĘCIA ILUSTRACYJNE, ARCHIWUM POLICJI
