Samorządy z naszego regionu zapłacą mniej za eksploatację oświetlenia ulicznego, prowadzoną przez przez firmę Tauron Dystrybucja. Firma zaakceptowała model wyliczania kosztów tej usługi, zaproponowany jej przez gminy. Za kilkanaście dni strony znów spotkają się na negocjacjach.
Negocjacje są wynikiem sprzeciwu niektórych samorządów wobec polityki cenowej Tauronu. Okazało się bowiem, że każda gmina płaci inną cenę, a rozbieżności są tu bardzo duże. Po dobrych doświadczeniach z grupowym zakupem samej energii elektrycznej, samorządowcy zdecydowali się wspólnie zawalczyć także o korzystniejsze stawki opłat za utrzymanie oświetlenia ulicznego: Nie dadzą się monopoliście
W imieniu samorządów negocjacje prowadzą pracownicy Urzędu Miejskiego w Lubinie, którego wydział infrastruktury pomaga także innym gminom w przeprowadzeniu kalkulacji kosztów. – Spodziewamy się, że firma Tauron Dystrybucja przyjmie te wyliczenia, ponieważ jesteśmy już zgodni co do metody obliczania kosztów – mówi Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina.
Do stołu negocjacyjnego strony siądą ponownie w połowie kwietnia. Tempo prowadzenia rokowań jest istotne, ponieważ niektóre gminy – w tym sam Lubin – nie mają zawartej z Tauronem umowy na usługi eksploatacji. Nie zgadzając się na proponowane stawki, nie podpisały kontraktów na rok 2016.
