Kierowca autobusu i prowadzący ciężarówkę ustanowili niechlubne rekordy wśród pijanych kierowców na drogach powiatu lubińskiego w 2013 roku. Obaj mieli po blisko 4 promile alkoholu w organizmach. Policja apeluje do mieszkańców Lubina o rozwagę jak i reagowanie na przypadki pijanych za kółkiem.
Według specjalistów przy około 4 promilach alkoholu w organizmie spada ciśnienie krwi, następuje ogólne osłabienie, a nawet zanik odruchów fizjologicznych. Pojawia się też głębokie zaburzenie świadomości, w niektórych przypadkach prowadzące do śpiączki. W takim stanie nikt nie powinien wsiadać za kierownicę.
Wystarczy wypić niewiele, by pole widzenia zostało znacznie ograniczone. Kierowca pod wpływem alkoholu nie jest w stanie odpowiednio ocenić odległości i szybkości. Dochodzi do tego obniżenie koncentracji i podzielności uwagi. Kierowcy prowadzący pod wpływem alkoholu to potencjalni zabójcy innych uczestników ruchu drogowego.
Od 2009 roku liczba pijanych kierowców w powiecie lubińskim systematycznie się zmniejszała.Według policyjnych statystyk w 2013 roku jednak zatrzymano więcej osób prowadzących pod wpływem niż w 2012. W 2009 roku zatrzymano 343 pijanych kierowców, w 2010 – 299, w 2011 – 295, w 2012 – 286. W ubiegłym roku zatrzymano 292 pijanych za kółkiem.
– Prowadzimy akcję „trzeźwy poranek” praktycznie codziennie. Ale to nie jedyny sposób na pijanych kierowców. Na każdej zmianie policjanci wyrywkowo kontrolują kierowców pod kątem spożywania alkoholu – mówi Jan Pociecha z lubińskiej komendy. – Pijanymi zajmuje się zresztą nie tylko drogówka ale również prewencja i dzielnicowi – dodaje.
Policja apeluje do mieszkańców, by reagowali, gdy ktoś pijany próbuje wsiąść za kółko lub gdy prowadzący samochód zachowuje się podejrzanie.
– Wystarczy zadzwonić na policyjną dyżurkę. Nie powinniśmy się wówczas czuć jak donosiciele, lecz jak osoby, które mogą uratować komuś życie – mówi oficer prasowy KPP Lubin.
Policja proponuje też pewne rozwiązania osobom, które nie mają pewności czy są w stanie np. nazajutrz po zakrapianej imprezie wsiąść za kierownicę. Na komendzie można zawsze sprawdzić stan swojego organizmu.
– W takim przypadku nie należy jednak przyjeżdżać pod komendę własnym samochodem, a niejednokrotnie zdarzały się takie przypadki – mówi Pociecha.
Po wypiciu 2 puszek piwa czy 2 kieliszków wódki zawartość alkoholu w organizmie wynosi 0,5 promila. Kierowcy, który zdecyduje się wsiąść w takim stanie za kółko grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych i zakaz prowadzenia pojazdów. Jeśli kierowca wypije więcej i zawartość alkoholu przekroczy 0,5 promila wówczas prowadzenie auta w takim stanie kwalifikuje się jako przestępstwo i grozi za to do 2 lat pozbawienia wolności.
DRM