43 mln zł winni są dziś lokatorzy komunalnych mieszkań w Legnicy, którzy zalegają Zarządowi Gospodarki Miejskiej z opłatami czynszowymi. Każdy z nich może odpracować dług, ale od dwóch lat kolejki chętnych nie widać. W tym roku zainteresowanie ma być większe.
W ciągu ostatnich dwóch lat z możliwości przygotowanej przez ZGM skorzystało zaledwie 89 dłużników, którzy odpracowali zaległości na kwotę 186 tys. zł. Tymczasem do końca lipca br. na biurka pracowników Zarządu trafiło już 126 wniosków o odpracowanie długów na ponad 1,3 mln zł. Każdy z nich będzie mógł wykonywać proste zadania, jak wymiana piasku w piaskownicach, sprzątanie podwórek, piwnic, strychów czy załadunek wielkogabarytowych śmieci. Każda godzina pracy zmniejszy zadłużenie o 8 zł.
– Warto podkreślić, że do odpracowywania długu może przystąpić też rodzina dłużnika bądź inne osoby, które zechcą mu pomóc. W pierwszej kolejności dłużnik odpracuje należność główną, potem odsetki, a na końcu – koszty sądowe i egzekucyjne. Podstawowym warunkiem skorzystania z tego programu jest bieżące płacenie czynszu – przypomina Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy.
ZGM w Legnicy szacuje zadłużenie mieszkań komunalnych na ponad 43 mln zł. I podaje, że na sześć tys. lokali ok. dwa tys. ma zaległości przekraczające okres trzech miesięcy. „Rekordziści” są winni nawet 150 tys. zł.
Aby zgłosić chęć odpracowania zaległości wystarczy złożyć wniosek w siedzibie ZGM przy ul. Zielonej lub w oddziałach gospodarki mieszkaniowej. Dokument jest dostępny także w internecie: www.zgm.legnica.pl (zakładka: informacje).
