Przywrócenie historycznej nazwy ul. Ludowej zaproponowali mieszkańcy Armii Ludowej podczas spotkania konsultacyjnego z prezydentem Tadeuszem Krzakowskim i jego urzędnikami. Przypomnijmy, że konieczność przemianowania jednej z legnickich ulic wynika z ustawy dekomunizacyjnej.
– Spotkamy się z mieszkańcami, by wysłuchać ich propozycji, które po konsultacjach przekażemy radzie – zapewniał w marcu br. Ryszard Białek, pełnomocnik prezydenta ds. inwestycji, planowania przestrzennego i gospodarki nieruchomościami, zapytany o to, w jaki sposób Ratusz planuje wytypować nową nazwę dla ul. Armii Ludowej (Mieszkańcy Armii Ludowej będą mieć głos). I słowa dotrzymał.
Mieszkańcy Armii Ludowej otrzymali zaproszenie do magistratu, gdzie spotkali się z prezydentem Tadeuszem Krzakowskim i członkami zespołu ds. nazewnictwa ulic i placów. Jeszcze raz usłyszeli, że zmiana wynika z ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. W mieście tylko ich ulica, boczna al. Rzeczypospolitej, kwalifikuje się do zmiany, bezpieczny jest bowiem patron innej – Jurij Gagarin.
– Mieszkańcy zaapelowali o przywrócenie historycznej nazwy – ul. Ludowa, która została przyjęta 14 listopada 1945 r. w piśmie Pełnomocnika Rządu RP na obszar miasta Legnicy, Karola Myrka – informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy gospodarza Legnicy. – Poinformowano ich, że w przypadku zmiany nazwy, zostaną zwolnieni z opłat za wymianę dokumentów, np. dowodów rejestracyjnych, itp. – dodaje.
Czy sugestia legniczan zostanie wzięta pod uwagę? Przekonamy się w czerwcu lub lipcu. Wstępnie urzędnicy postanowili, że to właśnie na sesję w jednym z tych terminów trafi projekt stosownej uchwały.
