Zarówno senat, jak i uczelniane kolegium elektorów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy nie przychyliły się do wniosku o odwołanie z funkcji rektora prof. Ryszarda Pisarskiego. Przypomnijmy, że z takim projektem wystąpiła do władz placówki poprzednia minister nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska.
Szefowa resortu nabrała wątpliwości, co do zasadności wyboru rektora legnickiej uczelni dopiero kilka miesięcy po fakcie. Według jej opinii, Ryszard Pisarski de facto po raz trzeci z rzędu piastuje tę godność, a prawo mówi, że może kierować uczelnią jedynie dwukrotnie. Stąd wniosek do senatu PWSZ, wysłany na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, o odwołanie rektora.
Senat zebrał się we wtorek, 24 listopada. Uznał jednak, że nie jest władny do podejmowania takich decyzji, ponieważ to nie on powołał Ryszarda Pisarskiego na funkcję rektora. Jego członkowie negatywnie ustosunkowali się do ministerialnego wniosku i swą opinię przekazali do uczelnianego kolegium elektorów, które wiosną tego roku zdecydowało o wyborze władz uczelni.
Elektorzy zebrali się wczoraj. – Gremium to liczy dziewiętnaście osób, na sali było siedemnastu przedstawicieli, którzy w tajnym głosowaniu jednogłośnie podjęli negatywną dla ministerstwa decyzję – relacjonuje Mirosław Szczypiorski, rzecznik prasowy legnickiej PWSZ. O wynikach głosowania został już poinformowany nowy minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Poniżej przedstawiamy obszerny fragment uczelnianego oświadczenia:
Członkowie Uczelnianego Kolegium Elektorów przychylili się do opinii Senatu, że podniesiona przez Ministra kwestia naruszenia zapisów ograniczenia możliwości pełnienia funkcji rektora przez więcej niż dwie kolejne kadencje stanowi jedynie zarzut rzekomej niezgodności z prawem uchwały organu kolegialnego uczelni, który dokonał wyboru, a nie działania osoby, która zgodziła się kandydować. Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że Minister miał możliwość podjęcia działań nadzorczych w trybie art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i dokonać stwierdzenia nieważności uchwały Uczelnianego Kolegium Elektorów w terminie 2 miesięcy od otrzymania przez Ministerstwo tejże uchwały. Z tego prawa jednak nie skorzystał i w zakreślonym terminie nie podjął żadnych czynności, które unieważniłyby uchwałę Uczelnianego Kolegium Elektorów, a tym samym zablokowały możliwość pełnienia funkcji przez prof. dr. hab. Ryszarda K. Pisarskiego. Ministerstwo na mocy własnych uprawnień nie unieważniło zatem uchwały organu wyborczego Uczelni. Ponadto należy wskazać, że we wrześniu 2015 r., to jest prawie 4 miesiące po dokonanym wyborze, z Ministerstwa wypłynęło pismo ustalające dla profesora Ryszarda Pisarskiego, jako rektora Uczelni, wynagrodzenie oraz dodatek funkcyjny. Oznacza to, że Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego potwierdził status profesora Pisarskiego jako rektora.
Skierowanie do Senatu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy wniosku o odwołanie Rektora po prawie pół roku od wyboru (pismo z dnia 21 października 2015 r.) godzi w stabilny rozwój oraz wizerunek Uczelni, i trudno dopatrywać się w tym działania mającego na uwadze dobro Szkoły i jej otoczenia.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należy uznać, że we wniosku Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie wskazano powodów, które mogłyby uzasadnić podjęcie przez Senat uchwały o odwołaniu, tj. naruszenia przez Rektora przepisów prawa lub postanowień Statutu Uczelni w okresie pełnienia swojej funkcji po nowych wyborach, tj. od 1 września 2015 r.
W świetle obowiązujących przepisów, tj. art. 77 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym oraz opinii prawnych niezależnych ekspertów, z którymi zapoznali się członkowie Uczelnianego Kolegium Elektorów, w przypadku prof. Ryszarda Pisarskiego mamy do czynienia z niepełną poprzednią kadencją organu jednoosobowego, a tym samym jego ponowny wybór na stanowisko rektora należy traktować jako wybór na drugą kadencję. Uwzględniając powyższe należy wskazać, że nie ma przepisów ustawowych, które pozwoliłyby stwierdzić, że w obecnej sytuacji nastąpiło naruszenie przez prof. Pisarskiego, jako rektora Uczelni, przepisów prawa.
Więcej: https://regionfan.pl/legnica-nie-bedzie-zmian-we-wladzach-pwsz/
więc o to w takim razie chodzi Ministerstwu Szkolnictwa Wyższego? Skoro mieli czas i nie podjęli działań? Zamierzona gra wyborcza przed wyborami parlamentarnymi 25 października? Pewnie czyjeś celowe działanie. Prezent Pani Minister na odchodne, którą ktoś nakręcił a ta nie miała już nic do stracenia….