Mikołaja w takiej odsłonie nie spodziewa się chyba żaden maluch. W legnickim domu dziecka przy ul. Wandy zjawił się dziś gość z prezentami, który zamiast białej brody, miał czerwone włosy. Dzieci z prezentami odwiedził Michał Wiśniewski, znany wokalista, który sam wychował się w domu dziecka, dlatego los podopiecznych bidula jest mu szczególnie bliski.
– Jestem z bidula, od czwartego roku życia byłem w domu dziecka, dlatego tym dzieciakom chcę przekazać ważne rzeczy związane z potęgą i siłą, jaką w sobie mają, bo mają gorzej i muszą się przebijać przez życie.
Michał Wiśniewski w tym roku odwiedził już 17 domów dziecka. Do Legnicy swój przyjazd zaoferował sam.- Od kiedy wiemy, że odwiedzi nas Michał Wiśniewski, dzieci zaczęły uczyć się jego piosenek – mówi Ewa Watral, dyrektor Domu Dziecka przy ul.Wandy w Legnicy. – To bardzo melodyjne kawałki wpadające w ucho i dzieci z przyjemnością uczyły się piosenek.
Michał Wiśniewski polskie domy dziecka odwiedza już od 20 lat. W tym roku dla dzieci przygotował zestawy ubrań na cały rok.
– Roczny kontyngent na ubrania wynosi 250 zł. Ciężko byłoby mi ubrać za takie pieniądze piątkę moich dorastających dzieci – wyznaje muzyk.
Dzisiejsza wizyta w pamięci podopiecznych legnickiego bidula z całą pewnością pozostanie na długo.
