Liderzy NSZZ „Solidarność” oficjalnie poparli dziś swego kandydata do Sejmu. Szefowie organizacji pracowniczych różnych szczebli gremialnie wskazali na Jacka Karwana, który o mandat poselski ubiega się z 10 miejsca listy PiS.
Ich protegowany to 47-letni mieszkaniec Złotoryi. Z wykształcenia inżynier ochrony środowiska i student ostatniego roku prawa. Od ośmiu lat pracuje w lubińskiej Centrali KGHM w departamencie audytu i kontroli wewnętrznej. Od 2003 roku należy do Solidarności i Prawa i Sprawiedliwości.
– Zdecydowałem się na start w wyborach, ponieważ uważam, że każda grupa zawodowa powinna mieć swą mocną reprezentację w Sejmie, a KGHM, w którym pracuję, jest jednym z największych przedsiębiorstw, którego waga jest czasami niedoceniana, a przez niskie ceny miedzi i podatek od niektórych kopalin, spółka staje się nierentowna – tłumaczy Jacek Karwan.
Zdaniem kandydata powstanie miedziowej kopalni w okolicach Bolesławca rozwiązałoby problem bezrobocia w regionie. Tymczasem firma tworzy miejsca pracy, ale na odległych kontynentach. Jako związkowiec będzie się też domagał obniżenia daniny, jaką płaci KGHM z tytułu produkcji miedzi i srebra.
– Pokładamy nadzieję, że ten kandydat zdobędzie mandat poselski i zajmie się przemysłową polityką państwa, bo bez niej będziemy tracić miejsca pracy, bowiem te tworzone tylko w specjalnych strefach ekonomicznych i budżetówce, to zdecydowanie za mało – argumentuje Bogdan Orłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność.
– Nasz kandydat jest osobą kompetentną, bezpośrednio związaną z przemysłem miedziowym i zna jego problemy, stąd ma świadomość, że należy przywrócić politykę przemysłową państwa – dodaje Józef Czyczerski, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność oraz członek rady nadzorczej KGHM z wyboru załogi. – Przecież nie markety i specjalne strefy ekonomiczne będą się przyczyniały do rozwoju naszego państwa, dlatego jeśli wyborcy poprą naszego kandydata, to znaczy, że opowiedzą się za człowiekiem, który będzie mówił o polityce przemysłowej państwa na znacznie wyższym poziomie – zapewnia.
Jacka Karwana poparł także Andrzej Kucharski, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w Hucie Miedzi Głogów. Ponadto z wyborczej ulotki można się dowiedzieć, że za jego kandydaturą opowiedzieli się również: senatorowie lekarze Dorota Czudowska i Rafał Ślusarz, członkowie zarządu powiatów polkowickiego Henryk Czekajło i złotoryjskiego Anna Melska, szef miedziowej Solidarności z Huty Miedzi Legnica Mieczysław Krzywy oraz emerytowany górnik Władysław Grocki i działacz rolniczej Solidarności, Artur Mackiewicz.
.