Rozpoczynają się prace remontowe dzwonnicy ewangelickiego kościoła Marii Panny. W pierwszym etapie wymienione zostaną drewniane żaluzje i okiennice.
Ich stan bardzo zaskoczył konserwatorów odpowiedzialnych za renowację. Mimo upływu wielu lat, drewno jest dobrze zachowane, co znacznie ułatwi pracę przy zdemontowaniu okien, okiennic i żaluzji, ich odświeżeniu, konserwacji i ponownym zamontowaniu. Po zakończeniu robót drewno powinno wytrzymać kolejne kilkaset lat.
Całość prac konserwacyjnych potrwa około miesiąca. W przyszłości dzwon zostanie zaopatrzony także w elektroniczne sterowanie. – W dawnych latach dzwonem zajmował się kościelny, którego mieszkanie znajdowało się w wieży. W jego pokoju był sznur, za pomocą którego dzwonił. Do dziś w ten sposób można uruchomić dzwon – opowiada ks. Jerzy Gansel z parafii ewangelickiej w Legnicy.
Obecnie przed każdym nabożeństwem ktoś musi pokonywać blisko 250 schodów, aby zadzwonić. Dlatego ważne jest wyposażenie dzwonu w elektroniczne sterowanie – okablowanie zostało już położone. Został już wypoziomowany i wydaje dźwięk w sposób właściwy.
– Koszty całego przedsięwzięcia to około trzydziestu tysięcy złotych. Połowę kwoty przekazała Fundacja KGHM Polska Miedź. Spora część pochodzi z ofiar i darowizn legniczan, za co jesteśmy bardzo wdzięczni – dodaje ks. Gansel.
Renowację dzwonu można było rozpocząć dopiero teraz, po wyprostowaniu dwóch wież. Należało najpierw zabezpieczyć statykę konstrukcji kościoła, aby cokolwiek można było robić w jego wnętrzu. Koszt wszystkich dotychczasowych prac remontowych, które trwają od 2009 roku, liczony jest w milionach złotych. Parafia otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Fundacji KGHM Polska Miedź, z Urzędu Miasta Legnicy i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
ŹRÓDŁO UM LEGNICA
