Nowi szefowie Prokuratury Okręgowej w Legnicy spotkali się dziś z dziennikarzami na krótkim briefingu. Pochodzący z Lubania Zbigniew Harasimiuk, który od czwartku zarządza jednostką, zapowiada głębokie zmiany w jej strukturach. Przyznaje, że nie będzie wyłącznie koncentrować się na administrowaniu prokuraturą. Chce również osobiście prowadzić niektóre postępowania.
Po ośmiu latach rządów ze stanowiskami pożegnali się w tym tygodniu Piotr Wójtowicz i jego zastępca Jarosław Fatyga. Dziś trudno jeszcze przewidzieć, dokąd zostaną przeniesieni. Awansował natomiast Arkadiusz Kulik, który w tutejszej jednostce wykonywał dotąd zadania naczelnika wydziału V śledczego. Teraz jest wiceszefem okręgówki.
Zbigniew Harasimiuk zapowiedział, że prokuratura przestanie się koncentrować na roli nadzorczo-kontrolującej, a zajmie się przede wszystkim postępowaniami przygotowawczymi. Ma być mniej biurokracji i kontrolingu, jak chociażby okresowych ocen śledczych, a więcej pracy merytorycznej.
Dziennikarzy najbardziej interesowało czy nadal będą współpracować z dotychczasowym rzecznikiem prasowym okręgu, prokurator Lilianą Łukasiewicz. Nowy szef poprosił, aby prokurator odpowiedzialna za kontakty z mediami sama odpowiedziała na to pytanie. – Pan prokurator okręgowy w Legnicy zaproponował pełnienie dotychczasowych obowiązków i ja tę propozycję przyjęłam – przyznała. Po tych słowach na sali zapanowała euforia, bowiem Liliana Łukasiewicz – w ocenie dziennikarzy – należy do jednego z najbardziej kompetentnych rzeczników prasowych w regionie. – Mam nadzieję, że dzięki temu spojrzycie państwo nam mnie łaskawszym okiem – żartował nowy szef okręgówki.
Zbigniew Harasimiuk docenia nie tylko profesjonalizm dotychczasowego rzecznika prasowego jednostki. Pochwalił także dokonania swych poprzedników, podkreślając, że jego nominacja w żaden sposób nie wiąże się z deprecjonowaniem osiągnięć dawnego kierownictwa. Zdaniem nowego szefa legniccy prokuratorzy okręgowi mają jedne z najlepszych wyników w Polsce.
W dolnośląsko-opolskiej apelacji Legnica była ostatnią prokuraturą, w której wymieniono szefów. Wcześniej takich zmian dokonano w jednostkach: wrocławskiej, jeleniogórskiej i świdnickiej. Jedynie prokurator okręgowy z Opola miał uprawnienia emerytalne i odszedł w stan spoczynku. Na takie samo rozwiązanie zdecydowało się dwóch spośród 77 śledczych zatrudnionych we wszystkich sześciu jednostkach okręgu legnickiego.
Zbigniew Harasimiuk ma 43 lata. Aplikację rozpoczął 1 września 1997 r. w Prokuraturze Rejonowej w Jeleniej Górze. 1 października 1999 r. został mianowany asesorem Prokuratury Rejonowej w Lubaniu, a następnie prokuratorem tej prokuratury. Od 3 października 2007 r. do 17 lutego 208 r. był delegowany do wykonywania czynności służbowych w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze – w Wydziale VI ds. Przestępczości Gospodarczej. Od 18 lutego 2008 r. do 31 grudnia 2009 r. pełnił funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Zgorzelcu. W ostatnich latach był prokuratorem Prokuratury Rejonowej w Lubaniu. 13 kwietnia 2016 r. został powołany do pełnienia funkcji prokuratora okręgowego w Legnicy.
Arkadiusz Kulik ma 46 lat. Aplikację rozpoczął 1 września 1994 r. w Prokuraturze Rejonowej w Legnicy. 1 listopada 1996 r. został mianowany asesorem Prokuratury Rejonowej w Legnicy, a 1 listopada 1998 r. prokuratorem tej prokuratury. 1 października 2005 r. powołany został na stanowisko prokuratora Prokuratury Okręgowej w Legnicy, gdzie pracował w wydziale śledczym. Od 3 października 2005 r. pełnił funkcję kierownika działu, a następnie Wydziału do Spraw Informatyzacji i Analiz. 17 sierpnia 2006 r. rozpoczął pracę jako naczelnik Wydziału V Śledczego. Od 1 października 2008 r. kierował pracą VI Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej. Od 4 października 2011 r. do 12 kwietnia 2016 r. roku ponownie kierował pracą wydziału V Śledczego. 13 kwietnia 2016 r. został mu powierzona funkcja zastępcy prokuratora okręgowego w Legnicy.