LEGNICA. Notariusz skazany (WIDEO)

2015-10-21 14_07_01Były już legnicki notariusz został skazany za niedopełnienie swoich obowiązków. Podczas sporządzania aktów notarialnych ze straszą i schorowaną osobą nie sprawdził, że czy ma ona świadomość tego, co podpisuje. Sąd Rejonowy w Legnicy skazał Krzysztofa W. na grzywnę w wysokości 6 tyś. zł.

Prokuratura ustaliła, że notariusz mógł uniknąć kary, gdyby tylko zadał starszej kobiecie kilka prostych pytań.

– Lekarza stwierdzili, że kobieta w tym czasie miała całkowicie zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem. Nie miała możliwości świadomego powzięcia decyzji i wyrażenia swojej woli. Stan ten wynikał z głębokiego otępienia wynikającego z chorobowego uszkodzenia mózgu. Wystarczyło zapytać kobietę czy wie jak się nazywa, o rodzinę, o datę urodzin, to pozwoliłoby się zorientować czy kobieta wie co mówi, czy tylko przytakuje bezwolnie – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Notariusz jako osoba zaufania publicznego powinien sprawdzić, czy jego klienci są świadomi tego co podpisują. Jeśli tak nie jest, w każdej chwili ma prawo do odstąpienia od sporządzenia aktu notarialnego.

– Niezachowanie staranności doprowadzić może do zdeprecjonowania i zniszczenia pojęcia osoby zaufania publicznego działającej w interesie publicznym, co z kolei może przyczynić się do obniżenia stałości, pewności i bezpieczeństwa prawnego gwarantowanego przez notariuszy w ramach realizacji i przestrzegania prawa. Jest to, więc zaniechanie skutkujące naruszeniem interesu publicznego – mówi Łukasiewicz.

Zaniedbanie notariusza spowodowało, że córka kobiety została wydziedziczona, a spadek przepisano na sąsiadkę starszej pani. Krzysztof W. nie przyznał się do winy. Sąd Rejonowy w Legnicy skazał go na grzywnę w wysokości 6.000 zł. Sporządzony przez niego akt notarialny został unieważniony.

.

Dodaj komentarz