Pięć etatów do obsadzenia ma legnicka straż miejska. Jej komendant ogłosił właśnie nabór na wolne stanowiska. To odwrotny trend niż w Lubinie, gdzie radni zdecydowali niedawno o likwidacji tej formacji. Prekursorem był Głogów, który jako jeden z pierwszych w kraju wyeliminował ją z życia publicznego.
Samorządy, które decydują się na likwidację gminnych straży, argumentują to faktem, że formacji tej odebrano wiele kompetencji. W Legnicy, tradycyjnie, jest odwrotnie. Tutaj piątka aplikantów może liczyć na pełny wymiar pracy. Na oferty od kandydatów strażnicy czekają do 4 kwietnia, do godz. 15. Dokumenty należy składać w sekretariacie przy al. Rzeczypospolitej 3.
Kandydaci muszą spełniać kilka nieskomplikowanych warunków: posiadać polskie obywatelstwo, mieć ukończone 21 lat, korzystać z pełni praw publicznych, mieć co najmniej średnie wykształcenie, cieszyć się nienaganną opinią, wykazać sprawnością pod względem fizycznym i psychicznym, nie być prawomocnie skazanym, mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej.
Chcieliśmy poznać więcej szczegółów na temat rekrutacji. Niestety. Nie udało nam się porozmawiać ani z komendantem, ani z jego zastępcą. Telefonów nie odbierały także dwie osoby wytypowane do kontaktów z mediami. Ostatecznie próbowaliśmy porozmawiać z kadrową. Bez skutku. Ona także nie odbiera telefonu.
