LEGNICA. Jako jedyny żegna się z polityką

IMG_7924Tylko jeden radny miejski, z 25-osobowego grona, nie zamierza ubiegać się o reelekcję i w ogóle zrezygnował ze startu w jakichkolwiek wyborach. To znany strongman i zawodnik MMA, Tyberiusz Kowalczyk.

Sympatyczny sportowiec, na ostatniej sesji, na stojąco podziękował wszystkim koleżankom i kolegom za czteroletnią współpracę. Do rady dostał się z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Partia ta zdobyła łącznie trzy mandaty, ale Tyberiusz Kowalczyk, wraz ze Sławomirem Skowrońskim, wypisał się z klubu i został radnym niezależnym.

Siłacz przed lubińskim sądem odpowiada za upozorowanie kolizji samochodowej i próbę wyłudzenia wysokiego odszkodowania. Jak przyznaje, nie ma to jednak żadnego związku z jego decyzją o wycofaniu się z polityki.

Dodaj komentarz