Tadeusz Krzakowski i Jarosław Rabczenko spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich – wynika z danych opublikowanych właśnie na stronach Państwowej Komisji Wyborczej.
Obecny prezydent Legnicy, startujący pod szyldem własnego komitetu wyborczego, we wczorajszym głosowaniu zyskał przychylność 42,52 proc. mieszkańców. Jarosław Rabczenko z Koalicji Obywatelskiej – 26,57 proc. Podobny układ głosów pojawił się cztery lata temu, a wyborczą dogrywkę wygrał wówczas Krzakowski.
Trzeci w kolejności wynik – 22,66 proc. – uzyskał wczoraj Arkadiusz Baranowski, reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość.
Dwaj pozostali kandydaci nie mieli szans na drugą turę. Na Adama Gizickiego, popieranego przez Kukiz’15, głos oddało 4,41 proc. wyborców, a Michała Huzarskiego z SLD Lewica Razem kredytem zaufania obdarzyło 3,84 proc. uprawnionych do głosowania.
W legnickiej Radzie Miejskiej zasiądą: Krystyna Barcik, Ignacy Bochenek, Wojciech Cichoń, Elżbieta Dybek, Marek Filipek, Ryszard Kępa, Jolanta Kowalczyk, Aleksandra Krzeszewska, Maciej Kupaj, Łukasz Laszczyński, Andrzej Lorenc, Piotr Niemiec, Grażyna Pichla, Zbigniew Rogalski, Lesław Rozbaczyło, Bogumiła Słomczyńska, Jan Szynalski, Joanna Śliwińska-Łokaj, Marta Wisłocka, Piotr Żabicki
Do rady dostał się również Arkadiusz Baranowski. Ta sama dola przypadnie na otarcie łez temu, kto przegra w Legnicy drugą turę wyborów prezydenckich – zarówno Tadeusz Krzakowski, jak i Jarosław Rabczenko uzyskali bowiem mandaty radnych.
Wyborcza frekwencja w Legnicy była jedną z najniższych w naszym regionie – 48,04 proc. Dla porównania wskaźnik wyborczej aktywności Dolnoślązaków wyniósł 52.42 proc., a w całym kraju – według danych na godz. 15.30 – do urn poszło 54,24 proc. Polaków.
