Ponad 4 godziny trwała strażacka interwencja przy magazynie trocin i drzewa na ul. Wrocławskiej w Legnicy. Uczestniczyło w niej w sumie 29 ratowników i 10 zastępów PSP oraz OSP. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Zgłoszenie o pożarze na prywatnym terenie przy Wrocławskiej dotarło do legnickich pożarników o godz. 3.15. Na miejsce wyruszyli zarówno strażacy, jak i policyjny patrol. Okazało się, że w ogniu stanęła wiata przy magazynie, a także stos drzewa.
– Strażacy podali trzy prądy wody, zużywając 80 metrów sześciennych płynu. Pożar objął powierzchnię 60 metrów kwadratowych – wylicza st. kpt. Marcin Swenderski z PSP w Legnicy. – W trakcie interwencji na miejsce przyjechał właściciel terenu, który udostępnił wszystkie pomieszczenia. Nie stwierdzono zagrożenia, jednak konieczna była pomoc koparki, która usuwała nadpalone drzewo i trociny, dzięki czemu ratownicy mogli je dogasić – dodaje.
Legniccy strażacy sklasyfikowali pożar jako mały. Nie było również poszkodowanych. Ustalaniem przyczyny zdarzenia zajmuje się policja.
