Kulturą w koronawirusa

To miał być z jednej strony sposób na kontakt z dawno niewidzianymi wnukami, z drugiej zabawa z zamkniętymi w domach dziećmi, ale i oderwanie choć na chwilę myśli swoich i innych od tego, co zdominowało życie wszystkich Polaków, czyli epidemii koronawirusa. Pracownicy Centrum Kultury Muza w Lubinie nagrali wspólnie – choć każdy w swoim domu – wiersz „Lokomotywa” Juliana Tuwima.

– Wybraliśmy najpopularniejszy tekst Tuwima, który wszyscy znają, żeby również dzieci mogły się do nas przyłączyć – mówi Małgorzata Życzkowska-Czesak, dyrektor Centrum Kultury Muza w Lubinie. – Zainspirował nas do tego Łukasz Kubot, którego zdjęcie z podpisem #rakietąwkoronawirusa zobaczyliśmy na Instagramie. My postanowiliśmy zrobić coś podobnego – dodaje.

Pracownicy Muzy sięgnęli jednak po to, na czym najlepiej się znają i tak zrodziła się akcja #kulturąwkoronawirusa. Codziennie na fanpage’u Centrum Kultury Muza na Facebooku publikowane są linki do różnych wydarzeń kulturalnych online, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.

– Wybieramy to, co najciekawsze według nas, to co znajdziemy w sieci – dodaje dyrektor Centrum Kultury.

Pewnego dnia wśród polecanych na Facebooku wydarzeń pojawiła się bajka nagrana przez jedną z pracownic Muzy Krystynę Huzarewicz, którą zatytułowano „Babcia Krysia czyta bajkę”. Pierwotnie Krystyna Huzarewicz nagrała ten tekst dla swoich wnuków, z którymi nie spotyka się od czasu wybuchu w Polsce epidemii. Jednak pomysł wszystkim się spodobał i trafił do mediów społecznościowych.

– Większość naszych pracowników ze względu na sytuację i dla bezpieczeństwa nie utrzymuje teraz kontaktu z rodzinami, wnukami. A czytanie bajek najmłodszym, na przykład przez WhatsAppa, to taka namiastka kontaktu. Postanowiliśmy zmienić czarne myśli na jaśniejsze i tak powstał pomysł nagrania wspólnie wiersza Tuwima – mówi Małgorzata Życzkowska-Czesak.

Tekst „Lokomotywy” został rozdzielony między pracowników Muzy, którzy chcieli wziąć udział w zabawie. Każdy nagrał swój fragment i przesłał do jednej osoby, która miała to zmontować w całość. Ale nie poszło tak łatwo, jakby mogło się wydawać. Każdy musiał nauczyć się nagrywać komórką w HD, do tego na odległość trzeba było dopasować każdemu kadr, by był podobny. Niektóre fragmenty trzeba było nagrywać jeszcze raz.

– Cieszymy się, że wyszło coś wesołego, co urozmaica ten czas. To nasz sposób na oderwanie się choć na chwilę – siebie i innych. Wartości niezwykłej nabrały sprawy, które wydawały się codziennością. Tęsknimy za naszymi widzami i za naszą pracą – mówi dyrektor Życzkowska-Czesak, dodając, że to dopiero początek ich projektu. – Zbieramy siły i dzielimy kolejny tekst. Chcemy, żeby dzieci miały uciechę, bo je też zaangażowaliśmy – przyznaje.

Jaki tekst tym razem pracownicy Muzy wzięli na warsztat, to niespodzianka. Nagranie powinno się jednak pojawić na Facebooku w przyszłym tygodniu. Zachęcamy do śledzenia mediów społecznościowych Muzy TUTAJ.

A poniżej wiersz „Lokomotywa”  w wykonaniu pracowników Muzy.

Dodaj komentarz