KRAJ/LUBIN. UKS żąda zwrotu 4 mln subwencji na niepełnosprawnych

IMG_0522UKS żąda od powiatu lubińskiego zwrotu ponad 4 mln za kształcenie niepełnosprawnych dzieci. Chodzi o zwrot subwencji oświatowej przyznanej placówkom specjalnym w latach 2009, 2010, która według UKS została bezprawnie naliczona. Kontrolerzy byli wyjątkowo skrupulatni. Nakazali zwrócić dotację za cały rok nauki uczniów, których dokumentacja potwierdzająca potrzebę kształcenia specjalnego, docierała do szkół choćby dzień po terminie.

Urząd Kontroli Skarbowej domaga się od powiatu lubińskiego zwrotu subwencji oświatowej za dzieci, których dokumenty potwierdzające potrzebę kształcenia specjalnego rodzice dostarczali choćby jeden dzień po terminie. To według UKS dyskwalifikowało niepełnosprawnych uczniów do nauki w szkole specjalnej.

– W powiecie lubińskim UKS sprawdzał rok 2009 i 2010, a więc okresy sprzed pięciu, a nawet sześciu lat przyznawania subwencji między innymi na Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Szklarach Górnych. UKS chce, by powiat oddał około 4 mln zł – mówi Damian Stawikowski, wicestarosta lubiński.

Nie wiadomo, dlaczego dopiero teraz urzędy zajęły się tą sprawą tak skrupulatnie. Odpowiedzi z Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu spodziewamy się dopiero w przyszłym tygodniu, ponieważ dziś ze względu na nieobecność rzecznika prasowego, nikt nie chciał udzielić nam informacji. Tymczasem samorządowcy nie ukrywają, że sprawa jest kontrowersyjna.

– Kontrowersje dotyczą tego, że w całym kraju rząd nasłał UKS-y na samorządy. W kuluarach mówi się, że mają one znaleźć jak najwięcej nieprawidłowości tak, aby do budżetu państwa wpłynęło w ten sposób jak najwięcej pieniędzy – dodaje Stawikowski.

Inspektorzy z Urzędu Kontroli Skarbowej wzięli pod lupę wszystkie samorządy powiatowe, które prowadzą szkoły specjalne. Samorządowcy z całej Polski planują wspólny odzew w tej sprawie.

DRM

Dodaj komentarz