Maski ochronne i płyn do dezynfekcji w pociągach to część procedury, jaką Koleje Dolnośląskie uruchomiły w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w Polsce. Spółka prosi pasażerów o zapoznawanie się z nowymi zasadami i współpracę z konduktorami.
Do wtorkowego poranka w Polsce stwierdzono 17 przypadków koronawiarusa, w tym trzy na Dolnym Śląsku. Od soboty na Dolnym Śląsku działa wojewódzki sztab kryzysowy
📊Najnowsze dane liczbowe dot. przebadanych próbek pod kątem #koronawirus. pic.twitter.com/V1pu4K6Jk6
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 10, 2020
Ryzyko zakażenia rośnie szczególnie w dużych skupiskach ludzi, dlatego wojewoda dolnośląski podjął decyzję o odwołaniu w naszym regionie imprez masowych. Z podobnego powodu rękę na pulsie trzyma też zarząd Kolei Dolnośląskich.
– Miesięcznie przewozimy ponad milion pasażerów. Przy takiej liczbie trzeba być dobrze przygotowanym, dlatego powołany został zespół do spraw nadzwyczajnych, który stale monitoruje sytuację, aktualizuje nasze procedury i współpracuje ze służbami sanitarnymi – mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy przewoźnika.
Na ryzyko zakażenia szczególnie narażeni są konduktorzy, którzy dziennie stykają się z kilkuset ludźmi. W każdym pociągu są maski ochronne – obsługa pociągu będzie prosiła o ich założenie pasażerów z katarem lub kaszlem. To szczególnie ważne, ponieważ specjaliści do spraw chorób zakaźnych podkreślają, że maski powinny nosić osoby chore, a nie zdrowe.
Cały tabor KD będzie dodatkowo sprzątany i dezynfekowany.
– Planujemy także w najbliższym czasie wyposażyć każdy pojazd w dozowniki z płynem do dezynfekcji, z których będą mogli korzystać wszyscy obecni na pokładzie. Aby dokonać chociażby krótkiego przewietrzenia pokładów, na każdym przystanku będą otwierane wszystkie drzwi w pociągach – dodaje Rodak.
Osobna procedura dotyczy sytuacji, w której konduktorzy zobaczą wśród pasażerów osobę z objawami choroby na tyle ostrymi i charakterystycznymi, że mogą świadczyć o zakażeniu koronawirusem, albo ktoś taki się do nich zgłosi. Obsługa pociągu ma jasne instrukcje, jak powiadomić służby ratownicze, gdzie zatrzymać pociąg, by zapewnić dojazd karetki oraz jak odizolować podróżnego, aby zmniejszyć ryzyko jego kontaktu z innymi pasażerami.
– Apelujemy do podróżnych o bezwzględne stosowania się do poleceń kierowników pociągów, konduktorów i maszynistów – podkreśla rzecznik przewoźnika.