KGHM: coraz więcej nazwisk

Kolejne osoby trafiły na medialną giełdę nazwisk potencjalnych szefów Polskiej Miedzi. Jak informuje „Puls Biznesu”, w konkursie na stanowisko prezesa i wiceprezesa, który rozstrzygnięty ma zostać za tydzień, rywalizować – przynajmniej w teorii – będzie 20 menedżerów, z których część wcześniej już była związana z KGHM.

Dziennik przytacza nazwisko Rafała Pawełczaka, który pełni obowiązki prezesa, i wspomina też Miłosza Stanisławskiego – niegdyś członka rady nadzorczej KGHM, który z tego gremium odszedł sam, ponieważ swoją karierę chciał rozwijać w KGHM International.

Szefem holdingu chce też podobno zostać Maciej Ściążko, który zawiadywał m.in. kopalnią Sierra Gorda oraz Artur Tarnowski, znany miedziowej społeczności jako niegdysiejszy dyrektor ds. relacji inwestorskich w Centrali KGHM. Aplikacje złożyli również: Przemysław Hopfer, do niedawna prezes KGHM Metraco, i Łukasz Hołubowski, który dopiero co opuścił KGHM ZANAM.

Według informatorów „PB” dokumentów nie złożył prawdopodobnie Robert Pietryszyn, o którym w kontekście konkursu mowa od dwóch dni, ani prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Marcin Chludziński, jeszcze kilka dni temu wskazywany jako faworyt polityczno-biznesowego wyścigu.

Oznacza to, że przewidywanie, kto poprowadzi miedziowe interesy, faktycznie przypomina obstawianie zakładów bukmacherskich. Biorąc pod uwagę wczorajsze przedłużenie przez Skarb Państwa przerwy w walnym zgromadzeniu do 13 kwietnia, równie dobrze może się okazać, że konkurs nie przyniesie żadnych rozstrzygnięć.

Dodaj komentarz