Około pięciu kilometrów będzie mieć budowany obecnie rurociąg NR3, który zastąpi dotychczasowy, stalowy, na odcinku: między Polkowicami (konkretnie: rejon ZWR kopalni Rudna) przez tereny leżące koło Dąbrowy do wejścia na zaporę w rejonie Pompowni H, koło Tarnówka.
– Budowa rozpoczęła się w zeszłym roku i ma się zakończyć w drugim kwartale 2016 roku – informuje Anna Osadczuk z biura prasowego KGHM.
Inwestycja związana jest z działalnością zbiornika odpadów poflotacyjnych Żelazny Most. Docierają tam one rurociągami szlamowymi. Ze względów bezpieczeństwa powinny być najwyższej jakości.
Nowy rurociąg wykonany został z materiału PEHD (polietylenu). Jest odporny na ścieranie, co jest bardzo ważne dla eksploatacji, bo płynący odpad poflotacyjny to zmielona skała zmieszana z wodą. Ciągle oddziaływanie skalnych drobinek na stalowe rury pozostawia po sobie widoczne ślady w postaci wytartych ścian. Pracownicy Zakładu Hydrotechnicznego systematycznie muszą mierzyć ich grubość ściany, by stwierdzić ubytki, a co kilka lat – obracać rurociąg, podczas eksploatacji. Po tym, odpady ścierają kolejną część rur i tak aż do czasu, kiedy trzeba je wymienić, bo nie nadają się już do użytku. To pracochłonne i kosztowne.
Dzięki nowoczesnej technologii zagrożenie awarią można praktycznie wyeliminować. Przetestowano różne materiały, głównie pod kątem odporności na ścieranie. Największe uznanie zyskały rury polietylenowe. Są też nietoksyczne i mają długi okres użytkowania. Poza tym, budowany obecnie rurociąg zostanie zakopany w ziemi, co uchroni je przed działaniem czynników zewnętrznych.
Pierwsze rury polietylenowe Zakład Hydrotechniczny zastosował już wcześniej, na innych odcinkach. I jak do tej pory zdają egzamin.
UR
