Najniższą cenę, czyli 96 zł za akcję zanotowano w środę rano. Po raz ostatni tak tanio za walor miedziowej spółki płacono w lipcu 2010 roku, a więc przed pięcioma laty. W krótkim czasie akcje spadły bardzo szybko. Dla porównania jeszcze w maju tego roku jedną akcję wyceniano na 131 zł.
Tej sytuacji mogliśmy się spodziewać od dłuższego czasu.
– Spadające ceny miedzi, które mają wpływ na tworzenie zysku i podatek od niektórych kopalin, obciążający w nadmierny sposób spółkę, powoduje takie reakcje akcjonariuszy – mówi Leszek Hajdacki, wiceprzewodniczący ZZPPM.
KGHM nie pomaga sytuacja na rynku surowców. Analitycy wierzą, że akcje spółki wrócą powyżej granicy 100 zł, dobrej myśli jest również Leszek Hajdacki ze Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego.
– Ta nadzieja wiąże się też z tym, że prowadzimy bardzo kosztowną inwestycję za granicą. Spółka się zadłuża, płaci wysoki podatki i dywidendę, a dzisiaj jest oparta tylko na przychodach z produkcji miedzi jedynie w zagłębiu miedziowym- dodaje Leszek Hajdacki.
SZAT