Jaworskie podatki niezgody

Coraz więcej kontrowersji dotyczących uchwały Rady Miejskiej ws. podwyższenia podatków. Tematem od stycznia zainteresowani będą już nie tylko samorządowcy ale też mieszkańcy i przedsiębiorcy, którzy m.in. za grunty czy budynki zapłacą więcej. Głosowanie radnych miejskich poprzedziła dyskusja.

– Patrząc też obiektywnie i bez emocji mówimy o podwyżkach podatków, które nie są dotkliwe w kontekście całego roku, bo np. dla mieszkania 60 m2 zwiększenie podatku od nieruchomości wyniesie 4 zł ciągu roku, czyli ok 33 gr. miesięcznie. Jesteśmy odpowiedzialnym samorządem i nie zgadzamy się na takie traktowanie samorządu przez władze państwa. Podatki chcemy płacić, ale uczciwe, a nie podatki „niezgody”. Nie chcemy się godzić na takie zakamuflowane i uznaniowe wsparcie jednych kosztem innych, dlatego też jako odpowiedzialni samorządowcy otwarcie mówimy o problemie, prosząc jednocześnie o zrozumienie dla podwyżek lokalnych podatków – czytamy w wyjaśnieniu radnych klubu EB Razem, które udostępnił burmistrz na swoim profilu społecznościowym.

– Radni Miejscy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że tak wysoki wzrost podatków od nieruchomości jest nieuzasadniony. W projekcie uchwały w sprawie podniesienia podatku od nieruchomości oraz wprowadzenia zwolnień od podatku w uzasadnieniu została podana jedynie podstawa prawna. Nie podano przyczyny podniesienia podatków, na co zostaną przeznaczone i jaka będzie kwota dodatkowych wpływów – podsumował sesję RM radny PiS, Roman Zawada.

– Radni klubu Bezpartyjni Samorządowcy są przeciwko podwyżkom podatków od gruntów i nieruchomości. Najpierw trzeba szukać oszczędności w wydatkach, a do kieszeni podatników sięgać należy w ostateczności. Argumenty burmistrza, że trzeba podnosić podatki ze względu na koszty są niespójne. Jeżeli na tej samej sesji zwiększamy wydatki na remont fontanny w parku (koszt powyżej 300 tys. zł – przyp. red.), której wykonanie można przesunąć na późniejszy termin, a chwilę później narzeka się na stan finansów, to nie ma to większego sensu. Nie przeszedł nawet wniosek radnego Kowalczyka o pozostawienie bez zmian podatku dla stowarzyszeń, które funkcjonują w Jaworze (wzrost o ponad 11 proc. – przyp. red.). Nie pomogła argumentacja, że organizacje te wnoszą dużo dobrego w życie mieszkańców. Wniosek głosami EB Razem został odrzucony 11:10. Reasumując, proponowałem przesunięcie niektórych inwestycji na późniejszy okres i nie podnoszenie tak drastycznie podatków. Niestety radni EB Razem zdecydowali inaczej – komentuje radny Jacek Wieczorek z klubu Bezpartyjnych Samorządowców.

Podczas sesji Rady Miejskiej burmistrz Emilian Bera wyjaśniał: – Podatki, o których dzisiaj rozmawiamy, nie są tak drastyczne, by powodowały cięcia w budżetach domowych naszego miasta.

Włodarz dodał też, że obecny poziom wzrostu podatków wynika z troski o mieszkańców – ma ich odpowiedzialnie zabezpieczyć przed skokowym wzrostem w najbliższych latach.

Te słowa nie przekonały radnych opozycji. Za podniesieniem podatków byli radni klubu EB Razem, natomiast przeciwko takiej formie obciążania mieszkańców i przedsiębiorców wydatkami głosowali radni PiS oraz Bezpartyjni Samorządowcy.

Dodaj komentarz