Niszczyli wiaty przystankowe, strzelali z wiatrówki do samochodów… do wczoraj – bezkarnie. Jaworscy funkcjonariusze zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy podejrzani są o zniszczenie kilkunastu wiat przystankowych i zaparkowanych samochodów na terenie miasta.
Policjanci z jaworskiej komendy od końca października br. prowadzili intensywne działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania osób odpowiedzialnych za zniszczenie kilkunastu wiat przystankowych i pojazdów na terenie Jawora.
Swoim postępowaniem przyczynili się do powstania strat w wysokości ponad 26 tys. zł. Usłyszeli łącznie 14 zarzutów zniszczenia mienia. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z zebranych materiałów wynikało, że w okresie od końca października do grudnia br. sprawcy przemieszczając się samochodem osobowym po ulicach miasta strzelali z pistoletu pneumatycznego do wiat przystankowych oraz zaparowanych pojazdów powodując w nich uszkodzenia szyb.
Wnikliwa analiza zgromadzonych materiałów przeprowadzona przez funkcjonariuszy zajmujących się tą sprawą pozwoliły na trafne wytypowanie i zatrzymanie podejrzanych. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Jawora w wieku 18 i 19 lat. Swoim postępowaniem przyczynili się do powstania strat w wysokości oszacowanej na ponad 26 tys. zł. Policjanci dalej ustalają czy to jedyne akty wandalizmu, których dopuścili się młodzi mężczyźni.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem. W świetle obowiązujących przepisów grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5. O „wyczynach” wandali pisaliśmy tutaj. Już wtedy policja była na tropie wandali. Od tego czasu prawdopodobnie ci sami sprawcy zdążyli zniszczyć kolejne wiaty przystankowe przy ul. Dworcowej i Cukrowniczej.
źródło i fot. policja dolnośląska/RegionFan
