Sceny niczym z filmu akcji rozegrały się na jednej ze stacji paliw w Jaworze. Kierowca samochodu marki Rover zatankował auto i odjechał nie płacąc. W pościg za złodziejem ruszyli policjanci. Złodzieja udało się zatrzymać.
– Mężczyzna zatankował do samochodu 53 litry paliwa za ponad 200 złotych – mówi Kordian Mazuryk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Złodziej został zatrzymany. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli w samochodzie różne tablice rejestracyjne. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Sprawę powinien ułatwić monitoring zamontowany na stacji paliw.