Nieumiejętne zarządzanie budżetem, brak aktywnych działań na rzecz miasta oraz nikłe wsparcie dla rodzin – to zarzuty, które usłyszał od radnych burmistrz Jawora Artur Urbański podczas sesji Rady Miejskiej Jawora. Mimo krytyki opozycji, przewaga jednego głosu zagwarantowała mu absolutorium.
Sesja absolutoryjna była burzliwa. Jaworscy radni dyskutowali na temat wykonywania obowiązków przez burmistrza Urbańskiego. Opozycja wskazała na kilka nieprawidłowości. Zarzuciła burmistrzowi m.in. niegospodarność budżetem, brak aktywnego zainteresowania miastem i nie wywiązywania się ze zobowiązań. Radni skomentowali również trudną sytuację młodych rodzin, wynikającą według nich z nieprzemyślanej polityki prorodzinnej na terenie Jawora, co ich zdaniem jest powodem emigracji młodych ludzi z miasta.
Mimo negatywnej opinii opozycji, burmistrz uzyskał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu, przewagą jednego głosu z Porozumienia Prawicy.
Sprzeczne racje radnych nie wpłynęły na atmosferę na sali. Urbański na koniec spotkania, wyraził swoje pełne zadowolenie z realizacji priorytetowych zadań w gminie.
ER/FOT. Jawor.pl