Do pięciu lat więzienia grozi 31-letniemu jaworzaninowi za kradzież zegarka ze sklepu jubilerskiego. Tożsamość złodzieja udało się szybko ustalić dzięki monitoringowi zamontowanemu w sklepie. Jak tłumaczył funkcjonariuszom, skusił go widok pozostawionego kluczyka w gablocie.
– Sprawca wykorzystał dogodny moment, kiedy ekspedientka była zajęta obsługą innego klienta. Szybko otworzył szufladę z zegarkami i ukradł jeden z nich – mówi Kordian Mazuryk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Na podstawie podanego rysopisu jaworscy policjanci zatrzymali podejrzanego. Pomocny okazał się także monitoring, który zarejestrował przebieg całego zdarzenia. Złodziej przyznał się do przestępstwa i oddał skradziony zegarek.
– Zatrzymany 31-latek próbował tłumaczyć swoje zachowanie tym, że widok pozostawionego klucza w gablocie bardzo mocno go skusił. Postanowił więc ją otworzyć, a reszta potoczyła się już mimowolnie – mówi Kordian Mazuryk.
To nie pierwszy „wyczyn” jaworzanina. Był już karany.
FOT. KPP JAWOR
