Łakomy „miś” obszedł się smakiem (WIDEO)

Właściciele prochowickiej myjni na tropie zachłannego niedźwiedzia! Sprawiedliwość planują wymierzyć sami, bez udziału policji. Obrońców zwierząt uspokajamy: ten "miś" zasłużył sobie na nagonkę, bo choć nie dobrał się do darmowego miodku, spowodował straty na ok. 1,5 tys. zł.
Fot. Facebook (B&S Myjnia Prochowice)

To była ciężka zima. Ostatnie niedźwiedzie, które zbudziły się z długiego snu rozglądają się właśnie za pierwszym posiłkiem. Niektóre, te najbardziej leniwe, nie zamierzają jednak polować. Przykładem: ok. 35-letnia kobieta, przebrana właśnie za drapieżnego ssaka, która w poszukiwaniu łatwego zarobku postanowiła włamać się do kasetki na pieniądze na myjni samochodowej.

Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:

Złodziejka nie wiedziała, że jej celem są… 4 złote, bo dokładnie tyle było w kasetce. Poległa na zabezpieczeniach, nie dopuściła się zatem nawet kradzieży, a uszkodzenia mienia. Właściciel uznał, że na razie nie ma potrzeby zgłaszania zajścia na policję. Wziął sprawę w swoje ręce i opublikował nagranie z kamery monitoringu na portalu społecznościowym. Internauci szybko przyszli z pomocą, publikując w komentarzach link do profilu mieszkanki pobliskich Malczyc, która przypomina nieudolną włamywaczkę. Podobno stałą klientkę myjni.

Kobieta ma zatem czas, by okazać skruchę i udowodnić, że miś nie taki straszny, jak go malują. Życzymy owocnego pojednania bez udziału strażników porządku.

Dodaj komentarz