Wracamy do tematu hali sportowej przy stadionie Zagłębia Lubin, o której pisaliśmy pod koniec ubiegłego roku. Obiekt miał powstać dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, a prace miały się rozpocząć tego lata. Tymczasem, inwestycja nie ruszyła jeszcze z miejsca, a pytani o sprawę przedstawiciele rządu milczą. Z kolei na stronie internetowej resortu brak jest jakichkolwiek informacji na ten temat. O komentarz poprosiliśmy więc rzecznika prasowego klubu.
Przypomnijmy, że w 2018 r. budowa hali została wpisana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki do Planu Wieloletniego do programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. Miało się w niej mieścić m.in boisko piłkarskie, szatnie czy punkt gastronomiczny. Obiekt planowano z myślą o młodych zawodnikach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.
Próbowaliśmy dowiedzieć się, na jakim etapie jest obecnie inwestycja, ale w Biuletynie Informacji Publicznej ministerstwa próżno szukać czegokolwiek nowego na ten temat. Ostatnia informacja o budowie hali w Lubinie pochodzi z grudnia 2018 r., czyli z okresu, gdy pisaliśmy o tym na naszym portalu. Odpowiedzi nie przyniosły również pytania kierowane bezpośrednio do przedstawicieli resortu, zarówno te zadane telefonicznie, jak i drogą elektroniczną (maila wysłaliśmy 13 czerwca).
Szczęścia postanowiliśmy poszukać więc w samym klubie. Rzecznik Zagłębia Lubin Paweł Junory uspokoił nas, że inwestycja nie jest zagrożona. Ma jednak powstać w innym miejscu niż zakładano pierwotnie. – Chcemy, aby hala posiadała boisko pełnowymiarowe, co oznaczało konieczność zmiany jej lokalizacji. Teraz hala będzie znajdowała się bliżej boisk treningowych na terenach AP KGHM Zagłębie. Ze względu na bliskość lotniska, pewnym zmianom musiał ulec także projekt – tłumaczy Junory.
Budowa hali wciąż ma być współfinansowana i realizowana przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki, ale ze środków pochodzących z projektu „Plan dla piłki”. Zakłada on m.in. budowę hal pneumatycznych (w pełni zadaszonych boisk piłkarskich). – Czekamy na formalne ogłoszenie projektu, po czym niezwłocznie rozpoczniemy wszelkie prace związane z budową – dodaje rzecznik, który nie zdradził nam żadnych kwot ani dokładnych terminów związanych z inwestycją.