Przed głogowskim sądem stanie 26-letni mieszkaniec Góry oskarżony o kradzież telefonu komórkowego. Grozi mu do 7,5 roku więzienia, bo połasił się na cudzą rzecz w warunkach recydywy.
Jak się okazało, mężczyzna ukradł aparat telefoniczny o wartości 500 złotych swojemu koledze, a ten powiadomił policję. Złodziej został szybko zatrzymany.
– Badanie stanu trzeźwości sprawcy wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje Agnieszka Połczyk, oficer prasowy górowskiej komendy. – Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.
Przed zatrzymaniem zdążył jeszcze sprzedać aparat w lombardzie, ale po interwencji policjantów telefon odzyskano i wrócił już do właściciela.
– Sprawca kradzieży usłyszał zarzuty, a że działał w warunkach recydywy, grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności – dodaje Anna Połczyk.
UR