„Gorący” weekend złotoryjskich strażaków (FOTO)

Pożar domu, płonąca sadza w kominie, zadymienie w kominie, czy pożar słomy – to tylko niektóre z interwencji, jakie w ostatnich dniach podejmowali strażacy z powiatu złotoryjskiego. Na szczęście w żadnej z nich nikt nie ucierpiał.

W piątkową noc doszło do nocnego pożaru słomy w Podgórkach. Ogień objął kilkadziesiąt bel słomy, który stopniowo przenosił się w stronę budynków mieszkalnych. W wielogodzinnej akcji gaśniczej brały udział strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Złotoryi, a także ochotnicy z pobliskich miejscowości: Lubiechowej, Wojcieszowa i Świerzawy.

Miejsce pożaru dozorowano do czasu całkowitego wypalenia się słomy. Nazajutrz do akcji wkroczyła ładowarka rolnicza, dzięki której przerzucono i dogaszono pogorzelisko. Wielogodzinna akcja gaśnicza została zakończona.

Z kolei w jednym z domów w Jastrzębniku zapaliła się sadza w kominie. Przybyli na miejsce strażacy z OSP Pielgrzymka i JRG Złotoryja dostali się do komina przy użyciu drabiny mechanicznej, po czym proszkiem gaśniczym ugasili palącą się sadzę. Na koniec przy pomocy kuli kominiarskiej zbito tlące się pozostałości, a następnie wybrano je z pieca i wyniesiono na zewnątrz.

Kolejna interwencja strażacka dotyczyła zadymienia w złotoryjskim Rynku. Dym wydobywał się na zewnątrz z jednego z okien budynku. Oprócz trzech zastępów miejscowych strażaków na miejscu obecny był również patrol policji.

Po wstępnym rozpoznaniu i sprawdzeniu pomieszczeń okazało się, że zadymienie powstało od pieca. Po wygaszeniu pieca dokładnie przewietrzono mieszkania oraz zmierzono stężenie gazów niebezpiecznych. Na szczęście zagrożenia już nie stwierdzono.

Warto wspomnieć również o nocnym pożarze dachu domu w Nowym Kościele. W akcji gaśniczej uczestniczyło aż 9 zastępów straży pożarnej z powiatu złotoryjskiego. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.

.

Fot. Zlotoryja112 via Facebook

Dodaj komentarz