Około 50 osób wzięło udział w III Międzyszkolnym Głogowskim Dyktandzie Ortograficznym zorganizowanym w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Wśród nich byli uczniowie, studenci i rodzice. Wszyscy zmierzyli się z tekstem opracowanym na podstawie 160 słówek, które znali już wcześniej, ale emocji nie brakowało.
W Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej konkurs odbył się po raz drugi.
– Uczniowie mają ułatwione zadanie – mówi dr Sławomira Lisewska, dyrektor Instytutu Humanistycznego w PWSZ w Głogowie. – Jest taka Ścieżka Ortograficzna, gdzie co miesiąc edytowane są słówka, z których potem powstaje tekst dyktanda.
Dla niektórych uczestników był to kolejny już udział w konkursie. Opowiedzieli nam o swoich potyczkach z ortografią.
– Ortografia i poprawność językowa wzrastają, według mnie, wraz z wiekiem – powiedział nam jeden z uczestników. – Ale ortografii można się nauczyć. Ja mam największe problemy z „h” niewymiennym i tu bardziej chodzi o nazwy biologiczne.
Do tej pory nikomu nie udało się bezbłędnie napisać dyktanda. Co ciekawe, najlepiej w tym konkursie wypadali uczniowie szkół podstawowych. Nie inaczej było tym razem.
– Ideą tej zabawy ortograficznej, bo tak nazywam konkurs, jest to, aby podtrzymać takie myślenie ortograficzne, a nie robić to odruchowo – dodaje Wojciech Janisio, dyrektor Zespół Szkół Ekonomicznych w Głogowie.
W trzeciej edycji konkursu troje uczniów szkół podstawowych napisało dyktando bez błędów ortograficznych, ale mieli drobne problemy z interpunkcją.
Zwycięzcy III Międzyszkolnego Dyktanda Ortograficznego w poszczególnych kategoriach: student: – Karolina Torba z PWSZ; szkoły ponadgimnazjalne – Marek Borecki z I LO; gimnazja – Julita Kłysz z Gimnazjum nr 2; szkoły podstawowe – Wiktor Olejniczak z SP 3; rodzic – Marta Stachowiak; kaligrafia – Lucyna Guzek z SP 10. Głównymi nagrodami były piękne pióra.
Zobacz także:
