21-letni głogowianin uczynił sobie z okradania piwnic sposób na codzienny zarobek. Jest podejrzany o liczne włamania. Tylko podczas ostatniego skoku wyniósł z dwóch piwnic sprzęt o wartości 2600 zł.
Mężczyzna jest podejrzany o włamania i kradzież w czternastu innych miejscach na terenie Głogowa.
– Jego największe zainteresowanie wzbudzały piwnice w budynkach mieszkalnych. Łupem padały często przedmioty o sporej wartości, jak np. komputery, elektronarzędzia czy sprzęt wędkarski. Nie gardził również innymi łupami, jak łopaty pozostawione bez dozoru, w miejscu pracy – relacjonuje Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Za kradzieże z włamaniem grozi kara od roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
DRM