Tragicznie mogła się zakończyć interwencja głogowskich policjantów w jednej z miejscowości w gminie Kotla. W środę, późnym wieczorem, pojechali do awantury domowej pomiędzy mężczyzną a jego konkubiną. W pewnym momencie mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy siekierą, a potem uciekł. Poszukiwania trwały całą noc. W końcu agresor został zatrzymany.
Dzwoniąca na policję kobieta prosiła, by zabrać awanturującego się konkubenta do izby wytrzeźwień. 42-letni mężczyzna był bardzo agresywny.
– Policjanci spotkali się nie tylko z atakiem słownym, w wulgarny sposób, ale groził też użyciem siekiery – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej komendy. – Funkcjonariusze rozpoczęli procedurę użycia broni, ostrzegli mężczyznę, że może być ona użyta. Na szczęście, nie było takiej potrzeby.
Mężczyzna uciekł. Poszukiwania trwały kilka godzin, ale w końcu został zatrzymany. Prawdopodobnie zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. Grozi za to do 10 lat więzienia.
Zobacz także:
UR