W minionym roku po raz pierwszy grupa zapaleńców rowerowych wypraw postanowiła dać od siebie coś więcej. Tak zrodził się pomysł na mikołajkową podróż do najbiedniejszych dzieci w Głogowie. Tegoroczne obchody dnia świętego Mikołaja w mieście zostały uzupełnione o drugą edycję tej charytatywnej akcji.
Rowerowa społeczność z miasta, już 4 grudnia, w pełnym mikołajowym umundurowaniu wsiądzie na swoje jednoślady, specjalnie na tę okazję udekorowane w bombki, dzwonki i lampki choinkowe. Zbiórka chętnych do wcielenia się w rolę wysportowanego świętego Mikołaja, który zdecydowanie w wyniku treningu zgubił nadprogramowe kilogramy, odbędzie się o godz. 9.50 na starym mieście pod Ratuszem.
– Baza danych potrzebujących rodzin tworzona była w oparciu o informacje od ludzi, którym los najbliższego otoczenia nie jest obojętny – informuje Tomasz Stolarek, jeden z koordynatorów przedsięwzięcia – Kontaktujemy się z wszystkimi rodzinami i potwierdzamy udział. Dzieci oczywiście czeka niespodzianka.
Wesoły korowód ruszy wyznaczoną trasą pod policyjną eskortą, niezależnie od pogody. Tu nie ma zamkniętej listy, chętnych do udziału. W niedzielny poranek, każdy, kto posiada jakiś element stroju Mikołaja, może pomóc w rozwożeniu prezentów.
– W minionym roku upominki otrzymało czterdzieścioro dzieci. Teraz chcemy pobić ten rekord. Jesteśmy pewni, że nam się uda – mówi drugi z koordynatorów Daniel Gródecki. – Oprócz strojów i dekoracji na rowerach, w tym roku mają się też pojawić jeżdżące choinki, sami jesteśmy ciekawi, jak to wyjdzie – dodaje.
Zgodnie z planem, radosny peleton wyruszy o godz. 10. Jeśli ktoś chciałby wziąć udział w akcji, zabierając osoby niepełnoletnie, to należy pamiętać, że przebywają pod ich opieką przez całą kilkunastokilometrową trasę. Bezpieczeństwo przede wszystkim – podkreślają organizatorzy.