Dziś, w godzinach popołudniowych, ma być przesłuchany 68-letni głogowianin, podejrzewany o to, że strzelał z broni śrutowej do innego mężczyzny. Na razie trzeźwieje w areszcie.
Dramatyczne chwile miały miejsce wczoraj, około godz. 19 przy ul. Andromedy na głogowskim osiedlu Kopernik.
– Mężczyzna siedzący na ławce nagle poczuł uderzenie, potem zobaczył ślady śrutu na kurtce i sam śrut – powiedział nam podinsp. Bogdan Kaleta (na zdj.) z głogowskiej komendy. – Wskazał nam miejsce, z którego mógł paść strzał. Potwierdził to drugi świadek zdarzenia.
Na szczęście, mężczyźnie nic się nie stało. Policjanci dotarli do mieszkania, z którego miał paść strzał. Znaleźli tam broń śrutową i zatrzymali 68-letniego głogowianina, domniemanego sprawcę. Był pijany, badanie wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Swoje zachowanie próbował tłumaczyć tym, że przeszkadzały mu hałasy. Ale o tym, jak było, będzie miał okazję powiedzieć dopiero po wytrzeźwieniu.
UR
